oczywiście nie może być polskiego filmu bez Borysa Szyca i Adamczyka, aż dziwne że nie ma KAROLAKA?!?!?
adamczyk przejdzie ale jak usłyszałem szyca to od razu instynktownie wiedziałem że ten film to totalny chłam
Zgodzę się, ci aktorzy już się skonczyli, mieli po 2, 3 dobre role i na tym sukcesie jadą już do końca