Michał Żebrowski

7,8
18 265 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Michał Żebrowski

przeciąga te swoje wypowiedzi myśli ze jest najmądrzejszy
kiedyś go a nawet lubiłam i podziwiałam grę aktorską i jego jako człowieka
że chroni prywatność, że gra wybrane role, że taki męski, skryty, i wyważony

ale ostatnio bardzo się to pozmieniało...;/
|być może ten jego teatr jest nawet dobry ale Michał Żebrowski się zmienił czy na lepsze-wątpię...
:(

kivinka

Racja pewność siebie to zaleta ale przychodzi taki moment, że przeradza się w pychę...i standardowo młodsza o 13 lat żona, blondynka, najlepiej żeby siedziała w domu i rodziła dzieci, a jemu no cóż zachciało się być Krystyną Jandą życze mu dobrze ale lepiej żeby poza sceną się nie odzywał i nie udzielał w programch publicystycznych...

kivinka

Dokładnie tak. wczoraj widziałwem go w programie publicystycznym na dwójce i zachowywał się jak jakiś prymityw razem z tą nienormalną rozkrzyczaną babą-Stalińską. Woda sodowa uderzyła mu do głowy.

kivinka

Pan Michał to straszny buc. Nie mówię tego w kontekście poglądów bo rozumiem, że każdy ma prawo mieć swoje własne, ale w kontekście okropnego zachowania we wczorajszym programie w tvp. Pan Michał, uważany za człowieka "z klasą" zachował się jak naburmuszony dziesięciolatek. Trywializując wypowiedzi innych osób, pokazując pogardę wobec innych niż swoje przekonania, burcząc ciągle coś pod nosem zachowywał się skandalicznie! Pan Michał w ogóle nie zrozumiał tematu dyskusji, w kółko powtarzał "MOJA Mama, MOJA Teściowa, MÓJ teatr, MOJE doświadczenie..." jakby to On był pępkiem świata. Ogólnopolskie dane statystyczne zupełnie do Niego nie trafiały bo przecież "w MOJEJ Rodzinie (...)". Jego sarkastyczne uwagi były zupełnie nie na miejscu. Jestem bardzo rozczarowana, zupełnie inaczej "wyobrażałam" sobie Pana Michała, myślałam że to gentelman albo że przynajmniej potrafi się zachować. Panie Michale, mam dobrą radę, niech lepiej nie występuje Pan w tego typu programach bo tylko zraża Pan do siebie ludzi. I proszę spojrzeć na swoją osobę z większym dystansem.
Na potwierdzenie moich słów zapraszam wszystkich do obejrzenia tego programu, oto link: http://www.tvp.pl/publicystyka/tematyka-spoleczna/punkt-widzenia/wideo/10032010- 2230
pozdrawiam

asia_222

Właśnie obejrzałam ten program. Zgroza. Cham i beton.

annalisa1985

'cham i BETON'... hahah :D dobre, muszę to zobaczyć :D

liga1988

Zgadzam się. Straszny gbur, naburmuszony pseudoartysta. Wg. mnie koleś jest totalnie żałosny :/

asia_222

On powiedział,że Merkel jest premierem.Gratuluje rozeznania w świecie.Fakt,że to odpowienik premiera ale wypadałoby mówić poprawnie.Poza tym Żebrowski to nedęry bufon.Dobrze określił go Nowicki nadmuchana do granic możliwości dętka czy jakoś tak.

irish23_faurepavane

Prof.Środa pyta Żebrowskiego "Czy pan myśli,że kompetencje decydują o władzy?". "Ależ oczywiście,że tak".Słabo mi.Przypinam,że Lepper był wicepremierem,ministrem,wicemarszałkiem.

użytkownik usunięty
asia_222

jesli chodzi o poglady Pana Zebrowskiego, w wiekszosci sie z nim zgadzam, pomimo ze juz od poczatku programu niemalze doszukiwalem sie "bucowatosci" ktora mu przypisalas, nie znalazlem
wedlug mnie najlepsze zdanie padlo z ust Pani Senyszyn, caly program byl o kobietach, o kobietach w ciazy, macierzysnstwie, rzekomej dyskryminacji itp itd, kazdy kto ogladal wie o czym byl program, Pani Senyszyn chyba nie gdyz pod koniec stwierdza, ze posiadanie czy nie posiadanie dzieci nie ma tutaj nic do rzeczy...
pozdrawiam

kivinka

gość po prostu nie jest typową celebrytką i chwała mu za to. Szanuję go za to, że nigdy nie zagrał w dziadostwie, a w tym programie publicystycznym pokazał, że rozsądnie myślący z niego człowiek, wbrew temu co piszecie. W porównaniu z tymi głupotami jakie wygadywała pani Środa to Żebrowski był ostoją normalności.

m_listkiewicz

Zgadzam się z tobą człowieku. Może jego forma wypowiedzi wskazuje na jakąś pychę, ale treść wypowiedzi miał zawsze inteligentną i nie jest celebrytą, tylko aktorem, który gra w wartościowych produkcjach i udziela się w wartościowej muzyce:).
Pozdrawiam!!!

silenthill4

Jestem zszokowana jego wystąpieniem w tym programie. Jego sposób odzywania się do Prof. Senyszyn i Prof. Środy, zważając na historię Pani Izy, jest pozostawia wiele do życzenia. Nie ma kompletnie żadnych argumentów, odzywa się do nich jak ostatni prostak. Szok.

Binula

Widać, że jednak wykształcenie przekłada się na poziom intelektualny. Więcej takich ludzi jak Prof. Środa i Prof. Senyszyn.

Binula

jaki poziom intelektualny, wskaż mi jeden tekst wypowiedziany przez panią Senyszyn bądź Środę który jest sensowny. To, że one potrafią pięknie mówić i błyskać słowotokiem to jeszcze nie znaczy że potrafią mówić logicznie. Każdy polityk potrafi zasypać nas lawiną słów, ale po rozebraniu jego zdań na czynniki pierwsze ze smutkiem należy stwierdzić, że to co powiedział najdelikatniej mówiąc nie trzyma się kupy. A więc czekam, co takiego intelektualnego powiedziały te panie?

tu jest link:

http://www.tvp.pl/publicystyka/tematyka-spoleczna/punkt-widzenia/wideo/10032010- 2230

Binula

Co do pani Środy się zgadzam.Senyszyn jest dla mnie ćwiercinteligentem,.

Binula

zwróć uwage , że to pani senyszyn czy środa nie mają argumentów. Mówią że kobiety mają gorzej gówno prawda, mężczyźni mają gorzej. Moge ci podac przykłady.

michalzawiski

to było do Binuli oczywiśćie. P.S pani środy czy senyszyn. szczególnie trzeba podziękować pani środzie, która to nie dawno gadała, ze budowa przedszkoli czy żlobków jest ważniejsza od inwestycji na Euro 2012. Świetnie, według myslenia tej pani nie musimy budować stadionów, bo mecze można rozegrać w przedszkolu. no gratulacje Oby jak najmniej takich ludzi.

michalzawiski

Prof. Środa jest mi stosunkowo obojętna, tym bardziej że mam raczej negatywny stosunek do feminizmu. Prof. Senyszyn za to to świetna babka, która zawsze mówi konkrety, a nie tak jak większość naszych polityków- mówi byle mówić i nic z tego nie wynika. Widziałam z nią wiele wywiadów i nie mam jej absolutnie nic do zarzucenia.

Binula

michalzawiski
podaj zatem te przykłady

Binula

chcesz przykłady proszę bardzo:
1 Kwestia wychowania-nam mężczyznom od małego nakazuje się schowanie łez i porzucenie wrażliwości. Nawet przy urazie fizycznym nie możemy płakać z bólu, bo zaraz usłyszymy, przeciez jesteś facetem. Nie możemy pozwolić sobie na chwile słabości, bo zaraz bedziemy kozłami ofiarnymi.
2.W wielu krajach prawa rodzicielskie przyznawane są w 99% kobietom. Nawet jeśli matka jest pijaczka czy chorą chorą psychicznie kobietą, to i tak dziecko zostanie przy niej( w sytuacji odwrotnej oczywiście byłoby inaczej), co zresztą dokładnie pokazuje film Tato( jeżeli nie widziałaś radze Ci obejrzeć).
3 Około 30 % testów na ojcostwo jest negatywnych, ale prwodawstwo nie przewiduje żadnej kary dla kobiety okłamującej partnera.
4 93% wypadków w pracy dotyka mężczyzn.
5 Dostęp mężczyzn do wielu zawodów jest utrudniony.
6. przemoc fizyczna kobiet wobec mężczyzn jest wciąż bagatelizowana , a mężczyzna ofiara wyśmiewany.
7 tu cytat"Ideologia równych dochodów sprawia, że dąży się do wyrównywania zarobków mężczyzn i kobiet, mimo iż te ostatnie biorą mniej nadgodzin, częściej biorą urlopy, zatrudniają się w bardziej satysfakcjonujących, mniej uciążliwych, mniej niebezpiecznych i mniej odpowiedzialnych zawodach a także są skłonne do mniejszych poświęceń na rzecz firmy (w formie wyjazdów służbowych, przeniesień lub zwykłych dłuższych dojazdów do pracy). Ta ideologia dotyka również prywatne przedsiębiorstwa, które są traktowane preferencyjnie, jeżeli są własnością kobiet (mimo tego różnice w dochodach kobiet i mężczyzn są najwyższe, kiedy pracują oni na własny rachunek). Mam wymieniać dalej? teraz zastanów kto w tej rozmowie nie miał argumentów. Pan Żebrowski czy może Pani Senyszyn, która jak widać bezpodstawnie stwierdziła, że kobiety mają gorzej?

michalzawiski

Al zdajesz sobie sprawę, że podałeś tutaj tylko parę przykładów (do tego niektóre baaardzo naciągane), podczas gdy przykładów dlaczego kobiety mają gorzej, są tysiące więcej?

Binula

bzdura nic tutaj nie jest naciągne, zapewniam Cie. nie zagłębiałem się w temat, a to jest zaledwie kilka przykładów naszej sytuacji. Tych przykładów jest znacznie więcej. Wy jako kobiety jesteście w gorszej sytuacji z punktu biologicznego ( chyba wiesz o co chodzi), ale w społeczęnstwie wasz status w porównaniu do mężczyzn jest wyższy. O tym świadczą przykłady które podałem wyżej. Więc za przeproszeniem nie chrzań. dalej nie odpowiedziałas mi na pytanie.

michalzawiski

1. Kobieta za to musi być grzeczna, wypacykowana, nie może uprawiać seksu, bo będzie zdzirą i nie wiadomo co jeszcze. Powszechnie wiadomo, ze chłopcom pozwala się na więcej aniżeli dziewczynkom, gdyż może ucierpieć ich reputacja.
2. Zgadza się, niemniej w większości przypadków facet zakłada sobie nową rodzinę, robi nowe dzieci, a to matka jest całe życie ze swoim dzieckiem, bez względu na to czy ma nowe czy nie. jestem ciekawa ile mężczyzn chciałoby dzieci po rozwodzie dobrowolnie.
3. Nie przewiduje też kary dla zdradzających mężów na wyjazdach służbowych.
4. A kobiety umierają podczas porodów bądź mają różne powikłania. Jaki procent mężczyzn ma powikłania po ciąży/porodzie?
5. Że co? To jakiś żart? Za to kobiety nie mają utrudnionego dostępu, mało tego, jak dostaną posadę, to zarabiają mniej niż mężczyzna na tym samym stanowisku.
6. Dla mnie śmieszny argument. Ile takich mężczyzn jest, co mają żonę babochłopa? Mężczyzna jest z natury silniejszy od kobiety (nawet taki chudziutki i drobniutki), więc nie rozumiem tego argumentu.
7. Za to kobiety rodzą dzieci, wychowują je, karmią piersią, mają 9 miesięcy (o ile są tylko raz w ciąży) wyjęte z kalendarza, muszą się martwić czy po porodzie mają w ogóle jeszcze pracę, ciąży na nich presja społeczeństwa, aby z jednej strony mieć dzieci, ale z drugiej robić karierę, aby być "wartościowym".

Możemy tak godzinami dyskutować, ani Ty nie przekonasz mnie ani ja Ciebie, więc nie widzę tu sensu dalszej rozmowy.
Michał Żebrowski odzywał się w tym programie razem ze Stalińską do kupy jak ostatni buc. O ile można jemu jeszcze wybaczyć, bo jest mężczyzną i nie wie do końca o czym mówi, o tyle Pani Stalińska powinna się naprawdę wstydzić. Przepaść intelektualną między w/w a Prof. Senyszyn widać chociażby po sposobie rozmowy- osobistymi wycieczkami, przekrzykiwaniem i przerywaniem jeszcze nikt normalnej dyskusji nie poprowadził. Senyszyn to wie i chwała jej za to. To kobieta, która nawet przez takiego człowieka (tfu) jak Cejrowski nie da się sprowokować, za co ją bardzo szanuję. Nie chciałabym tego człowieka spotkać osobiście, gdyż nie potrafiłabym być tak opanowana.

Binula

"1. Kobieta za to musi być grzeczna, wypacykowana, nie może uprawiać seksu, bo będzie zdzirą i nie wiadomo co jeszcze. Powszechnie wiadomo, ze chłopcom pozwala się na więcej aniżeli dziewczynkom, gdyż może ucierpieć ich reputacja. " nie wiem czy zauważyłas, ale duza liczba kobiet nazywa mężczyzn uprawiających seks z wieloma kobietami Kurwiarzami więc na jedno wychodzi.
"2. Zgadza się, niemniej w większości przypadków facet zakłada sobie nową rodzinę, robi nowe dzieci, a to matka jest całe życie ze swoim dzieckiem, bez względu na to czy ma nowe czy nie. jestem ciekawa ile mężczyzn chciałoby dzieci po rozwodzie dobrowolnie." no i sama sobie przeczysz, to znaczy że według ciebie matka po rozwodzie może mieć dzieci z innym facetem, a ojciec z inną kobietą nie? bo co, bo jak będzie z inna to juz nie będzie z swoim dzieckiem? gratuluje toku myslenia. zdziwiłabyś się jaki jest procent ojców chcących mieć przy sobie dziecko po rozwodzie.
"3. Nie przewiduje też kary dla zdradzających mężów na wyjazdach służbowych." równie dobrze prawodawstwo mogłoby przewidywac kary dla zdradzających żon.
"5. Że co? To jakiś żart? Za to kobiety nie mają utrudnionego dostępu, mało tego, jak dostaną posadę, to zarabiają mniej niż mężczyzna na tym samym stanowisku. " bo to męczyznom daje sie wiecej pracy, dlatego kobiety zarabiaja mniej. To, że dostęp mężczyzn do wielu zawodów jest utrudniony, to niestety fakt. Słyszałaś kiedys o przypadku pewnego studenta? Tu masz link do artykułu radze ci przeczytać http://kobieta.wp.pl/kat,26321,title,Dyskryminacja-mezczyzn,wid,8938590,wiadomos c.html?ticaid=1a306
"6. Dla mnie śmieszny argument. Ile takich mężczyzn jest, co mają żonę babochłopa? Mężczyzna jest z natury silniejszy od kobiety (nawet taki chudziutki i drobniutki), więc nie rozumiem tego argumentu. No własnie tego nie wiemy ilu facetów ma żone babochłopa, bo nie wielu sie do tego przyznaje. To, że mężczyzna jest silniejszy od kobiety to fakt i paradoksalnie jest to też zagrozenie dla niego. Wiesz dlaczego ? odpowiedz jest prosta, bo jak kobieta uderzy faceta, a ten jej odda, to zaraz idzie robi obdukcje, po czym idzie do sądu mówi , że facet ją bije i sprawę wygrywa, bo przecież jak napisałaś mężczyzna jest silniejszy i nikt w sądzie nie uwierzy, że taka drobniutka istota rzuciła się na faceta z pięsciami.
"7. Za to kobiety rodzą dzieci, wychowują je, karmią piersią, mają 9 miesięcy (o ile są tylko raz w ciąży) wyjęte z kalendarza, muszą się martwić czy po porodzie mają w ogóle jeszcze pracę, ciąży na nich presja społeczeństwa, aby z jednej strony mieć dzieci, ale z drugiej robić karierę, aby być "wartościowym". " Ciąża tutaj nie ma nic do rzeczy to nie jest argument, tak was poprostu natura stworzyła. A kobiety w ciąży nie moga zostać zwolnione. jest to porostu niezgodne z prawem. Wiec zamiast psioczyć, to moze zaczęłybyście walkę w sądzie. ja wiem, że to trwa latami, ale sprawa jest do wygrania, tym bardziej że prawo w tym przypadku jest po Waszej stronie, a sąd pracowinczy prawie zawsze jest po stronie pracownika. To, ze nie potraficie z tego korzystac to już jest Wasz problem.
"o tyle Pani Stalińska powinna się naprawdę wstydzić." wstydzic, czego? tego , że wolała wychowywać dzieci. Pani Senyszyn, czyli Twój geniusz intelektualny, pieprzy trzy po trzy, że kobiety mają gorzej, a nie potrafi podac żadnych konkretnych przykładów. Jak sama widzisz nie miałem problemów z obaleniem Twoich argumentów . Dalej nie odpowiedziałas mi na pytanie?

michalzawiski

Jak dla mnie to Ty tu wymieniasz jakieś totalnie marginalne sprawy, a nie prawdziwe społeczne problemy. Jak kobiety w ciąży nie mogą zostać zwolnione? A co się stało z tą kobietą w programie, w który6m Żebrowski wystąpił i o którym poniekąd tu dyskutujemy?
Dla mnie nie obaliłeś żadnych argumentów. Popadasz w jakąś skrajność, a ja Ci podałam kontrargumenty, które są równie marginalne jak Twoje argumenty. Nigdzie nie napisałam, że Prof. Senyszyn jest moim guru intelektualnym, ale skoro nie widzisz, że Pani Stalińska to niezrównoważona osoba, to przykro mi bardzo, nic na to nie poradzę. Ona DOBROWOLNIE zajęła się wychowaniem syna, ta zwolniona ciężarna kobieta CHCIAŁA pracować, a jej to uniemożliwiono. Stalińska jedyne co miała na ten temat do powiedzenia to to, że to stan błogosławiony, ma się cieszyć, bo to najważniejsza rola w życiu kobiety, itd. itp. Zapomniała natomiast o jednej, jakże ważnej kwestii- człowiek z samej miłości do dziecka i powietrza nie wyżyje. Stalińską najwyraźniej było stać na to, aby przez 20 lat żyć tylko i wyłącznie dla swojego syna, inni nie mają takiej możliwości, bądź mają inne aspiracje, chociażby te zawodowe.

I jeszcze jedno: jeżeli chcesz ze mną dalej rozmawiać, unormuj ciśnienie i pisz trochę kulturalniej. Prowadźmy rzeczową rozmowę, a nie kłóćmy się z powodu Twojego zaburzonego obrazu dotyczącego kobiet (wnioskuję z rozmowy z Tobą, iż jakaś dała Ci nieźle popalić).

Skoro dalej nie odpowiedziałam na Twoje pytanie, bardzo proszę, abyś zadał je ponownie, gdyż najwyraźniej je gdzieś przeoczyłam.

Binula

"Jak dla mnie to Ty tu wymieniasz jakieś totalnie marginalne sprawy, a nie prawdziwe społeczne problemy. Jak kobiety w ciąży nie mogą zostać zwolnione? A co się stało z tą kobietą w programie, w który6m Żebrowski wystąpił i o którym poniekąd tu dyskutujemy? " normalnie nie mogą byc zwolnione, na to jest przepis w kodeksie cywilnym. A jeżeli to zrobił to znaczy, złamał prawo. Tu masz dowód "Art. 41. [Usprawiedliwiona nieobecność w pracy] Pracodawca nie może wypowiedzieć umowy o pracę w czasie urlopu pracownika, a także w czasie innej usprawiedliwionej nieobecności pracownika w pracy, jeżeli nie upłynął jeszcze okres uprawniający do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia."( domyślam się że ta pani zawarła umowę o pracę na czas nieokreslony, a jeśli jej nie przyjąl tylko dlatego, że jest kobietą i ze zajdzie w ciąże to tęz jest łamanie prawa pracy, bo jest to dyskryminacja, a na to też są przepisy. To, że ta pani nie potrafi walczyć o swoje , to już jest jej problem. Wracając do początku Twojej wypowiedzi, jezeli dla Ciebie problemem marginalnym jest np przemoc domowa, o której przecież była mowa ( nie ważne kto w stosunku do kogo) to pozostaje mi tylko pogratulować."I jeszcze jedno: jeżeli chcesz ze mną dalej rozmawiać, unormuj ciśnienie i pisz trochę kulturalniej. Prowadźmy rzeczową rozmowę, a nie kłóćmy się z powodu Twojego zaburzonego obrazu dotyczącego kobiet (wnioskuję z rozmowy z Tobą, iż jakaś dała Ci nieźle popalić). " nie pisze pod cisnieniem i pisze kulturalnie.Zamiast wyciągać pochopne wnioski, że któraś mnie skrzywdziła, radze Ci poczytać na temat przemocy kobiet wobec mężczyzn, jej form, oraz na temat jakie potrafią byc kobiety. W sieci jest tego trochę. wtedy przekonamy się kto tu ma zaburzony obraz dotyczący kobiet.

michalzawiski

" Skoro dalej nie odpowiedziałam na Twoje pytanie, bardzo proszę, abyś zadał je ponownie, gdyż najwyraźniej je gdzieś przeoczyłam. " wroć kilka postów wyzej i sama je przeczytaj, nie lubię sie powtarzac.

michalzawiski

Przestań mi radzić, bo brzmi to jak groźba. Chyba systemy polityczne Ci się pomyliły. Skoro nie lubisz się powtarzać, przykro mi, ale nie będę w stanie odpowiedzieć na Twoje pytanie. Ale przecież tak naprawdę nie chodzi Ci o jakiekolwiek udzielenie odpowiedzi przeze mnie, tylko przedstawienie Twoich i najtwojszych argumentów.
Czy Ty w ogóle oglądałeś program, o którym my tu dyskutujemy? Bo po twojej przedostatniej wypowiedzi mam wrażenie, że jednak nie.

Binula

Co do problemu przemocy domowej - właśnie, że jak najbardziej gra rolę kogo wobec kogo, gdyż przemoc mężczyzn wobec kobiet to problem bardzo mało powszechny. Nie twierdzę, że takowy nie istnieje, niemniej jest na tyle marginalny, że jednak warto skupić się na pomocy ofiarom przemocy domowej w postaci maltretowanych kobiet, których są tysiące, jak nie setki tysięcy w naszym kraju.

Binula

Przeczytałam ten artykuł o mężczyźnie, który nie dostał pracy i zwrócił się ze sprawą do sądu. Jak dla mnie sprawa strasznie śmierdzi chęcią rozgłosu i szybkiego zysku. Czego on się spodziewał, dzwoniąc na ogłoszenie, w którym poszukiwana była kobieta do pracy? Czy jak będą szukać w klubach nocnych kobiet do tańczenia na rurze, zadzwoni na ogłoszenie facet i z nim też nikt nie będzie chciał rozmawiać, też pójdzie z tym do sądu? Ja rozumiem egzekwowanie przepisów prawa, ale można też popadać ze skrajności w skrajność.

Binula

nie porównuj ogłszenia o prace w sekretariacie, do ogłoszenia o zatrudnieniu striptizerki, bo to dwie rózne sprawy. dobrze wiesz o co chodzi, bo to jest rzeczywiście tylko dla kobiet. facet też moze pracowąc w sekretariacie, tak samo jak kobieta moze pracowac jako kierowca tira, albo innych cięzkich pojazdów. kobiety jak widzisz mogą pracować w męskich zawodach, to dlaczego my mężczyźni nie mielibyśmy pracować jako "męska sekretarka"?

Binula

"Co do problemu przemocy domowej - właśnie, że jak najbardziej gra rolę kogo wobec kogo, gdyż przemoc mężczyzn wobec kobiet to problem bardzo mało powszechny" nie wązne kto w stosunku do kogo stosuje przemoc."Nie twierdzę, że takowy nie istnieje, niemniej jest na tyle marginalny, że jednak warto skupić się na pomocy ofiarom przemocy domowej w postaci maltretowanych kobiet, których są tysiące, jak nie setki tysięcy w naszym kraju." skoro jest to problem mało wążny, to po co piszesz o pomocy? mam wrażenie, ze albo mylisz pojecia, albo nie wiesz o czym piszesz i sama się gubisz. Byc moze jedno i drugie, ale to tez oznacza , ze bezposrednio nie miałaś kontaktu z przemocą domową, bo inaczej zapewniam Cię, że nie byłby to dla ciebie " marginalny problem"

Binula

"Przestań mi radzić, bo brzmi to jak groźba. Chyba systemy polityczne Ci się pomyliły" mam pytanie wiesz co to jest grożba? co maja do tego systemy polityczne?"Ale przecież tak naprawdę nie chodzi Ci o jakiekolwiek udzielenie odpowiedzi przeze mnie, tylko przedstawienie Twoich i najtwojszych argumentów" chodzi mi o udzielenie odpowiedzi przez Ciebie na jedno proste pytanie."Czy Ty w ogóle oglądałeś program, o którym my tu dyskutujemy? Bo po twojej przedostatniej wypowiedzi mam wrażenie, że jednak nie." ciekawe na jakiej podstawie ten wniosek?

michalzawiski

Na takiej, że ta kobieta jednak ZOSTAŁA zwolniona, a Ty piszesz, że tak nie można. Ten program pokazuje, że jednak można. Wystarczy podejść pracownika, nakłamać ile wlezie i ciężarna zostaje bez miejsca pracy.
Mężyczna ma prawo pracować jako sekretarka, niemniej, jeżeli ja np. będę szukała opieki dla ciężko chorej matki, to mam prawo sama sobie wybrać czy chcę w tym celu zatrudnić mężczyznę czy kobietę (lub np. do opieki nad dzieckiem) i nikt nie będzie mi tego narzucał kogo mam wybrać. Kobiety się "pchają" do męskich zawodów, a mężczyźni do kobiecych (kwestia umowna który jest który), więc jest równowaga.

Binula

"Na takiej, że ta kobieta jednak ZOSTAŁA zwolniona, a Ty piszesz, że tak nie można. Ten program pokazuje, że jednak można. Wystarczy podejść pracownika, nakłamać ile wlezie i ciężarna zostaje bez miejsca pracy. " mam pytanko czy Tobie da sie wytłumaczyć, że ta pani pozwoliła sobie" w kasze dmuchac? trudno jest walczyć o swoje owszem, ale widocznie lepiej jest narzekać."Mężyczna ma prawo pracować jako sekretarka" na przykładzie widać, że jednak nie." w którym miejscu jest równowaga? Bo ja jakos jej nie widze.

michalzawiski

Powalcz o swoje jak jesteś zajęty przetrwaniem 9 miesięcy ciąży i stresu związanym z faktem, że za miesiąc nie będziesz miał kasy. Dla mnie na tym ta bezowocna dyskusja, a raczej monolog, się kończy. Pozdrawiam.

Binula

mam pytank we wszystko mieszasz ciąże? co ma ciąża do walki o swoje prawa? Stres rozumiem, ale zamiast marudzić chyba lepiej zadziałać.

michalzawiski

Co do Twojego posta o znęcanie się nad mężczyznami. W zeszłym roku 13000 mężczyzn zgłosiło, że są ofiarami przemocy rodzinnej. W Polsce żyje 38135000 ludzi, z tego 48% to mężczyźni, co daje 18304800 mężczyzn w naszym kraju. Statystycznie więc wychodzi, że co 1408 mężczyzna jest ofiarą przemocy domowej. Czy to naprawdę aż tak wielki problem?

Binula

czy Ty naprawdę myślisz, ze statystyki to prawda? gdyby wszyscy mężczyźni ofiary zgłosili się, to ta liczba byłaby o wiele większa. a zważywszy na to co napisałem wyżej jest to problem.

michalzawiski

Nie, uważam, że to kolejna teoria spiskowa. Tym razem przeciwko mężczyznom. Wszystkiemu jak zwykle winne kobiety.

Binula

Jaka znowu teoria spiskowa ? Prawdę nazywasz teorią spiskową. Jak jak zwykle wszystkiemu winne są kobiety, a widziałas kiedyś chociażby kampanię przeciwko przemocy domowej. Jakoś dziwnym trafem to facet zawsze jest w niej ten zły. Błagam Cie zastanów się nad tym co piszesz.

Binula

Z jednej strony uważasz, że Ty masz prawo wybrać czy do opieki nad dzieckiem zatrudnic kobietę czy mężczyznę, a z drugiej uważasz, że jakiś przedsiębiorca nie ma prawa nie przyjąć do pracy kobiety bo nie pasuje mu że ta jest w ciąży?

I kwestia zarobków to oczywiście mit. Pani Senyszyn, mówi że na TYM SAMYM stanowisku kobieta zarabia mniej niż mężczyzna.
Nie ma czegos takiego jak takie samo stanowisko, chyba, że sztucznie w jakimś urzędzie. I w tychże urzędach na takich samych stanowiskach kobiety zarabiają tyle samo co mężczyźni.

Natomiast w sektorze prywatnym nie ma czegos takiego jak takie samo stanowisko. Właściciel firmy nie jest idiotą i nie będzie więcej płacił gorszemu pracownikowi tylko dlatego, że jest mężczyzną. A jeśli jest idiotą to szybko przegra na rynku.

m_listkiewicz

Rzeczywiście żebrowski to HAM!
Pierwsza jego wypowiedź i już krytykuje. Mówi o zasadach, których gdyby się mówcy trzymali może by do czegoś doszli podczas tego programu. To bezczelność mówić profesorom jak mają mówić. Zero kultury, co świadczy, ze przerywa kobietom, gdy mówią. Powinien cierpliwie poczekać na koniec programu i wygłosić swą opinię podczas napisów końcowych.

Później kiedy wszystkie te kobity zaczęły mu cisnąć, powinien wstać i powiedzieć "Przepraszam drogie panie, nie powinienem wygłaszać swoich poglądów, jeżeli nie umiecie ich uszanować. obiecuje poprawę i proszę o rozgrzeszenie!" Zamiast tego asertywnie próbował udowodnić, ze ma racje, co już było niedopuszczalne, bo pierwszą podstawową zasadą dobrego wychowania jest hipokryzja.

Kiedy zaczął mówić o swojej teściowej i matce myślałem, że wybuchnę. Jak śmie używać konkretnych przykładów, skoro nikt inny ich wcześniej nie użył. myśli, ze wszystko kręci się wokół niego, na co wskazuje, ze powiedział najmniej słów spośród zgromadzonych.
Ale już szczyt dna osiągnął kiedy ruszał stopą, kiedy puszczali wywiad z panią Izą. Film na ekranie, wszyscy na niego patrzą, a ten nogą ruszył. Prostak.

Najlepszym dowodem na to, że żebrowski to Straszny gbur, naburmuszony pseudoartysta to fakt, ze na ko9ńcu programu jako jedyny powiedział dziękuje, podszedł do każdego i podał rękę. Przecież każdy meżczyzna, który choć troche zna się na dobrym wychowaniu wybiegłby z sali ciesząc się, ze już koniec, albo ostatecznie zostałby na krześle czekajac na zaproszenie do wyjscia.
Nad tym się zastanówcie i enjoy w rozkmninie

KonKreT_KozaQ

zgadzam się, z chamstwem trzeba walczyć, Żebrowski powinien przeprosić panią Środę i Senyszyn i to nawet kilka razy. Ale pewnie nawet na to go nie stać

m_listkiewicz

Za nic nie musi przepraszać Michał,Żebrowski ma racje.Jeśli chodzi o równo uprawnienie to prosze barzdzo

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones